Z technikami perswazji mamy do czynienia nie tylko w bezpośrednich relacjach między ludzkich, ale również wtedy gdy robimy zakupy. Sprzedawcy, a dokładniej specjalnie w tym celu powołane komórki marketingowe, zajmują się opracowywaniem metod, które skłonią nas do tego, abyśmy kupowali jak największą ilość towarów. Na szczęście istnieje metoda, aby bronić się przed tego typu manipulacjami. Wystarczy tylko, że dowiesz się w jaki sposób sprzedawcy próbują Cię nakłonić do tego, abyś kupował więcej, co sprawi, że będziesz wyczulony na tego typu zabiegi. Jakie konkretnie sposoby mam na myśli?
Zabiegi z cenami
Bardzo powszechnie stosowana metoda, zwłaszcza w przypadku urządzeń RTV. Chodzi tutaj o to, że kupujący zwykle wybiera towary, które mieszczą się w średniej cen dla danego rodzaju towarów. Jak konkretnie to wygląda? Wyobraź sobie, że masz zamiar kupić, np. kino domowe i masz do wyboru dwa produktu tego typu o różnych cenach. Rodzi się więc w Twojej głowie dylemat – kupić tańszy sprzęt, lecz gorszej jakości, czy wybrać ten droższy, lecz o lepszych parametrach? Wybór tutaj wcale nie jest prosty. Z jednej strony oszczędzamy pieniądze, ale kosztem gorszej jakości, a z drugiej strony wydajemy więcej pieniędzy, ale kupujemy solidny produkt. Zdezorientowany klient nie wie co wybrać i w najgorszym przypadku targany rozterkami, po prostu wychodzi ze sklepy. Jednak można temu łatwo zaradzić. Wystarczy, że sprzedawca umieści pośród tych dwóch urządzeń trzecie, które będzie miało cenę pośrednią. Klient w zdecydowanej większości przypadków wybierze towar, którego cena nie jest ani najwyższa, ani najniższa. Dlaczego? Dlatego, że idzie tutaj na kompromis. Po pierwsze nie wybrał produktu najdroższego, a więc w jego mniemaniu zaoszczędził pieniądze, jednak nie wybrał przy tym również towaru najtańszego, a więc tego o zdecydowanie najgorszych parametrach.
Miła atmosfera w sklepie
Zasadę tą możemy streścić słowami – zadowolony klient, to dobry klient. Otóż nikomu chyba nie trzeba tłumaczyć, jak aktualny nastrój wpływa na decyzje, które podejmujemy. Wielu ludzi twierdzi, że emocje są jak kompas, który wskazuje nam właściwą drogę. W przypadku sklepów, tą drogę jest większa ilość zakupów. Metoda ta jest zauważana zwłaszcza w okresach świątecznych, np. podczas Wielkanocy, lub Bożego Narodzenia – pisanki, zajączek wielkanocny, czy bałwan oraz choinka przyprószona śniegiem – to wszystko działa na naszą wyobraźnię przywołując miłe skojarzenia, a jak już wspomniałem człowiek w dobrym nastroju jest skłonny wydawać więcej pieniędzy. Jednak tego typu metoda nie tyczy się tylko i wyłącznie świąt. Poza tym okresem oczywiście również sprzedawcy starają się wszelkimi sposobami stworzyć miłą oraz przyjazną atmosferę w sklepie, np. poprzez odpowiednią muzykę. Jest to bardzo istotne, gdyż dobierając odpowiednie tempo muzyki można nawet wpłynąć na szybkość poruszania się klienta pomiędzy regałami w sklepach.
Często kupowane towary
Co jeszcze może sprawić, że będziemy robić większe zakupy? Bardzo popularną metodą, którą trudno nie zauważyć, to umiejscawianie towarów częstego użytku, takich jak: pieczywo, mąka, jaja, masło, w miejscach, które są jak najbardziej oddalone od wejścia do sklepu. Czemu to ma służyć? Oczywiście ma to spowodować, aby klient pokonał jak największy dystans w sklepie. Przechodząc pomiędzy regałami, zwraca uwagę również na inne produktu, którymi pozornie nie jest zainteresowany. Kluczowe jednak tutaj jest słowo pozornie, gdyż ilość produktów w sklepie oraz nasze potrzeby są w tak dużym stopniu zróżnicowane, że istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że zainteresujemy się czymś zupełnie innym, niż początkowo chcieliśmy.