Okres oczekiwania na narodziny potomka powinien być dla przyszłej matki czasem radosnego oczekiwania, wolnym od stresów i trosk. Dlatego prawo pracy chroni kobiety w okresie ciąży, by nie obawiały się, że stracą w tym czasie pracę, nawet gdy przebywają na zwolnieniu lekarskim z powodu zagrożonej ciąży.
Prawo pracy zapewnia przyszłej matce kompleksową ochronę – nie tylko zabezpiecza ją przed zwolnieniem z pracy, ale tez dba o to, by kobieta nie pracowała w szkodliwych dla zdrowia warunkach. Jakie dokładnie korzyści zapewnia kobiecie w trakcie ciąży prawo pracy?
Przede wszystkim, by kobieta mogła skorzystać z dobrodziejstw, które daje jej prawo pracy, musi przedstawić pracodawcy zaświadczenie, że jest w ciąży. Nie musi być to zaświadczenie od ginekologa, może być od lekarza pierwszego kontaktu. Ważne jest, by było to zaświadczenie od lekarza. Od tego momentu prawo pracy przyznaje kobiecie prawo do zwalniania się z zakładu pracy albo z firmy na czas niezbędnych badań kontrolnych.
Bardzo ważnym przywilejem, który prawo pracy zapewnia kobiecie w ciąży, jest gwarancja, że w okresie ciąży oraz urlopu macierzyńskiego nie może zostać z nią rozwiązana umowa o pracę. Co ciekawe prawo pracy określa jako nieważne też rozwiązanie umowy o pracę, które nastąpiło przed zajściem w ciążę, jeśli tylko ciąża zostanie stwierdzona w okresie wypowiedzenia albo w okresie, gdy kobieta była już w ciąży, chociaż o swoim stanie jeszcze nie wiedziała. Prawo pracy dopuszcza od tej generalnej reguły niezwalniania ciężarnych kilka wyjątków. Jednym z nich jest zwolnienie dyscyplinarne. Prawo pracy przewiduje też rozwiązanie umowy w sytuacji, gdy firma podlega likwidacji lub upadłości. Prawo pracy pozwala też zwolnienie kobiety, która jest zatrudniona na okres próbny krócej niż miesiąc.
A co z kobietami zatrudnionymi na czas określony w sytuacji, gdy czas wygaśnięcia umowy pokrywa się z okresem ciąży? Prawo pracy jest tu bardzo precyzyjne. Gdy kobieta jest zatrudniona na podstawie umowy na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy albo na okres próbny, który przekracza jeden miesiąc, a która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, to w takiej sytuacji umowa o pracę ulega automatycznie przedłużeniu do dnia porodu.
Oczywiście kobieta w ciąży nie może pracować w nadgodzinach ani w porze nocnej – jest to jej prawo, którego pracodawca nie może jej odbierać.